czwartek, 18 lipca 2013

Zwiadowcy a realny świat

Między tym co robią Zwiadowcy, a możliwościami naprawdę istniejących ludzi jest na prawdę mało różnic. Broń- której używają bohaterowie- także istnieje w realnym świecie. John Flanagan umieścił nasz rzeczywisty świat w książce, z tym że pokazał jak mogłoby to na prawdę wyglądać.
Podstawową bronią Zwiadowcą jest łuk. Długi łuk (tzw. łuk angielski) jest bronią używaną w czasach średniowiecza, w Anglii, a wygląda tak
Łuk refleksyjny także istnieje i można z niego strzelać. Jest to ciekawa broń, z której można strzelać naprawdę mocno i daleko.
Noże, którymi posługują się Zwiadowcy to tak na prawdę tasak, lub sztylet i zwykły nóż do rzucania, w podwójnej pochwie. Zazwyczaj podaje się, że dłuższy z noży, to tasak.
To tyle jeśli chodzi o broń. Maskowanie się w lesie polega głównie na bezruchu, czyli tym, co cały czas mówił Halt. Tak naprawdę jak się leży/siedzi/stoi w dobrze osłoniętym miejscu, lub takim położeniu, w którym nikt nas się nie spodziewa- jesteśmy niewidoczni. Choć ukrywanie nie oznacza bezruchu, przemieszczając się w odpowiednim momencie, do odpowiednich punktów także zostajemy niezauważeni.
Wiem, że wiele osób zastanawia się nad skokiem z wysokości z przewrotem. Mogę powiedzieć, że jest to możliwe, jeśli dokładnie wie się, co w danym momencie zrobić. Sama miałam okazję uczyć się tej sztuczki i przyznam, że jest ona bardzo przydatna, jeśli prowadzi się aktywny tryb życia. W sumie, jeśli potrafi się zrobić przewrót przez bark, i wie się, w którym momencie, po zeskoczeniu go wykonać. Nie polecam samodzielnych prób, szczególnie bez świadków, mogą być nieprzyjemne w konsekwencjach.
Jedyne przekłamanie w książce, o którym wiem, to bezszelestne przemieszczanie się po lesie. Dla ludzi jest to nie możliwe, ponieważ nie posiadamy poduszek na podeszwach stóp i jest dla nas trudne stąpanie z 'kocią gracją'.

To tyle dziś na ten temat, kiedyś jeszcze go poruszę, dodając nowe szczegóły. ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz